Piliz mnie, I`m Polish: Pieczarkowski & Odio

Ten pokaz przykuł uwagę każdego! Show z ciekawą muzyką ('My Boxer', Oh Land), narastającym ciśnieniem wypełniającym kolekcję, a nawet tytułem - Rat Salad -  wbił się, dość głęboko, w pamięć i nie łatwo jest przejść obok niego obojętnie. O kim mowa? Oczywiście o kolaboracji Jakuba Pieczarkowskiego z Odio. 



Wprowadzeniem była czerń, którą przyozdabiały białe nadruki (motyw ten pojawił się także w poprzedniej kolekcji Odio). W drugiej części projektanci zdecydowali się na kolorowe aplikacje - złoto, czerwień czy odcienie niebieskiego  - nie odrzucając, oczywiście, dominującego mroku.  Nadrukowane łuski, pęknięcia (przypominające korę) czy zwisające frędzle zdominowały wszystko - bluzy, leginsy, spodnie, płaszcze, a nawet skarpetki - nadając kolekcji silny i wyrazisty charakter.  Wśród motywów ozdabiających proste kroje pojawiły  się m.in. ptaki, pentagramy czy gorejące serce. 



Po mimo porównywań do innych, wcześniej przedstawionych kolekcji o podobnym charakterze, wizja Odio i Pieczarkowskiego intryguje ale, przede wszystkim, cieszy oko i  bez wątpienia wyróżnia się na tle innych prezentowanych na łódzkim Fashion Weeku. Zakochany, zaraz po pokazie udałem się do showroomu, gdzie zakupiłem jedną z  bluz. 


Pics: LaMode.info

 

contact

E-mail: Spalonytost@gmail.com

LIKE IT

Soon.

Meet The Author

Luk | 21 years-old | Fashion Icons: Mary-Kate Olsen, Sarah Jessica Parker, Kayne West | Fav Designer: Aleksander Wang | Photography Student